piątek, 28 lutego 2014

Zacięte mecze, piękne bramki, czyli 1/16 rozgrywek LE za nami

Wczorajszy wieczór zakończył pierwszą fazę pucharową Ligi Europy. Zacięte mecze i walka do ostatniego gwizdka towarzyszyła prawie każdemu spotkaniu. Wszystkie mecze (o dziwo) zakończyły się w regulaminowym czasie gry i dogrywka nie była potrzebna w żadnym spotkaniu.

czwartek, 27 lutego 2014

Strzelnica w Gelsenkirchen i zacięta walka w Stambule

Wczorajszy wieczór nie zawiódł. Każdy kibic piłki nożnej miał to co "kopana" oferuje najlepszego, czyli piękne akcje, bramki, emocje oraz walkę do samego końca. Oczywiście, aby mieć cały "zestaw" musiał oglądać dwa mecze jednocześnie:)

środa, 26 lutego 2014

Kolejne mecze LM za nami

Wczorajszego wieczoru zła passa gospodarzy w tej fazie LM dobiegła końca za sprawą Olimpiakosu Pireus. To właśnie ten zespół sprawił największą niespodziankę pokonując faworyta spotkania. No właśnie, czy Manchester United rzeczywiście był faworytem tego meczu? Czy uznaliśmy go za prawdopodobnego zwycięzcę ze względu na jego markę?

wtorek, 25 lutego 2014

Ekstraklasa strzela aż miło!

Polska Ekstraklasa, kojarzy mi się przede wszystkim z kopaniną, marazmem, ledwo dostrzegalną myślą szkoleniową. Niestety przez jakiś czas moje wyobrażenia dotyczące najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce pozostaną takie same. Jednak pomimo moich skojarzeń, muszę przyznać, że ostatnia ligowa kolejka była całkiem atrakcyjna. Zawodnicy ustrzelili łącznie dwadzieścia dziewięć bramek w ośmiu spotkaniach ligowych. Jest to wynik, którego nie może się powstydzić Bundesliga, która w swoich szeregach ma Bayern Monachium strzelający w każdej kolejce przynajmniej trzy bramki. Średnia bramek na mecz w polskiej Ekstraklasie wyniosła 3,63 gola na mecz! Dla porównania ostatnia kolejka ligowa Bundesligi przyniosła kibicom średnio 3 bramki na mecz. Wynik naszej ligi jest obiecujący i zachęcający potencjalnych kibiców do przyjścia na stadion. Wiadomo nie od dziś, że bramki są najlepszą promocją widowiska sportowego. Dodatkowo wraz z dużą ilością zdobytych goli, możemy zauważyć kilka pozytywów w grze naszych drużyn. Dobra i pewna gra Legii Warszawa i Pogoni Szczecin jest tego najlepszym potwierdzeniem. Na przeciwległym biegunie znajduje się Jagiellonia Białystok, która po "frajersku" straciła zwycięstwo w 94. minucie spotkania. Udowadnia to nie tylko, że w piłce nożnej wszystko się może zmienić, lecz przede wszystkim to, że zawsze trzeba grać do końca! Nasza liga niestety nie przyciąga tłumów na stadiony, które bardzo często świecą pustkami. Dodatkowo prawa telewizyjne posiada stacja komercyjna, która za możliwość obejrzenia danego spotkania "liczy sobie" spore pieniądze. Typowego Kowalskiego, nie zawsze stać na taki wydatek. Jedyną alternatywą jest hosting stron internetowych za pośrednictwem, których możemy oglądać spotkania sportowe. Jakość przesyłanego obrazu oraz dźwięku, krótko mówiąc - nie powala, lecz "lepszy rydz niż nic". Dlatego rynek sportowy w naszym kraju nie jest wykorzystywany maksymalnie. Prawie puste stadiony w porównaniu do wyprzedanych miejsc na zawody Pucharu Świata w skokach rozgrywanych w Zakopanem są tego najlepszym przykładem. Jak widać sukces oraz widowiskowość przyciągają tłumy na skocznie, więc możemy mieć nadzieję, że wraz z utrzymaniem tendencji strzelanych bramek na stadionach będzie się pojawiać co raz więcej osób.

Czy Robert Lewangolski znów zachwyci?

Wtorkowy wieczór dla kibiców piłki nożnej oznacza, wspaniałe emocje i mecze na najwyższym poziomie. Gra wówczas Liga Mistrzów. Najbardziej elitarne rozgrywki na świecie. W ubiegłym tygodniu poznaliśmy pierwsze rozstrzygnięcia. Zwycięskie drużyny, czyli m.in. Bayern Monachium oraz PSG, znacznie przybliżyły się do awansu. Kto zbliży się do grona ćwierćfinalistów? Kto zawiedzie swoich kibiców? Jutro „rękawice podejmą” drużyny z Petersburga, Dortmundu, Pireusu oraz Manchesteru. W pierwszym meczu drużyna Zenitu zmierzy się z Robertem Lewandowskim i spółką, natomiast drugie spotkanie to potyczka Olympiakosu oraz popularnych „Czerwonych diabłów”. Będąca w nienajlepszej dyspozycji Borussia Dortmund, która przegrała swój ostatni mecz z broniącym się przed spadkiem zespołem HSV 3:0, mimo wszystko jest faworytem spotkania, bowiem Zenit dopiero wznawia rozgrywki po przerwie zimowej. Drużyna z Dortmundu, która swoją w obecnym sezonie nie zachwyca swoich kibiców, powinna sobie poradzić z rosyjską drużyną. Piłkarze Jurgena Kloppa, słyną ze swojej heroicznej i ambitnej walki w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Doskonałym przykładem może być pamiętny mecz z Malagą w ubiegłych rozgrywkach. Zenit ostatni mecz o stawkę rozegrał piątego lutego, czyli przez ponad dwadzieścia dni jest poza rytmem meczowym, więc nie powinien pokrzyżować planów awansu do następnej rundy graczom z Dortmundu.
Kolejne spotkanie, powinno być bardziej wyrównane. Oczywiście faworytem meczu będzie Manchester United, jednak mecz będzie należał do ciekawych pojedynkow. Nienajlepsza forma drużyny z Manchesteru sprawia, że Olympiakos przy fanatycznym wsparciu swoich kibiców, może sprawić nie lada niespodziankę. Spepović, czyli gracz gospodarzy na którego obrońcy Manchesteru powinni zwrócić szczególną uwagę. W ostatnim meczu ligowym popisał się on hattrickiem i prawdopodobnie jutro będzie chciał powtórzyć swój wyczyn przed własną publicznościa. Osobiście uważam, że w tym meczu padnie remis bramkowy. Sądze, że zawodników z Anglii nie stać na zwycięstwo w jutrzejszym spotkaniu. Bardziej wierzę w gospodarzy, bo jako jedyni pasują do profilu „czarnego konia” tegorocznych zmagań.
Oczywiście wszystkie mecze możemy obejrzeć za pośrednictwem hostingu Heinekena na stronie www.liga.heineken.pl.
Typy na jutro:
Zenit vs Dortmund – 2
Olympiakos vs Manchester – 1x

poniedziałek, 24 lutego 2014

Pierwsze ligowe rozstrzygnięcia?

Ostatnia kolejka Bundesligi, a mianowicie wyniki spotkań, sprawiły, że najważniejsze rozstrzygnięcia w Bundeslidze zostały już prawie "zaklepane". Mistrzostwo Niemiec jest już prawie w rękach gracz Bayernu Monachium.

Losowanie grup eliminacyjnych Mistrzostw Europy

Wczorajszy dzień był dla wszystkich fanów piłki nożnej w Europie, dniem szczególnym. W sali Acropolis we francuskiej Nicei zostały wylosowane grupy eliminacyjne Mistrzostw Europy 2016.

czwartek, 20 lutego 2014

Bayern Monachium po raz kolejny deklasuje!

Bawarski walec, po raz kolejny zademonstrował swoją siłę w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Tym razem „ofiarą” był niedawny lider Premier League – Arsenal Londyn. Jakość oraz sposób gry Bayernu w obecnej chwili jest nieosiągalna dla każdej drużyny na świecie.

środa, 19 lutego 2014

FIFA - Historia kultowej gry

Od zawsze najlepszą rozrywką wśród młodzieży szkolnej i trochę starszej jest rywalizacja. Przeważnie ma ona miejsce na płaszczyźnie sportowej. Jednakże możemy tu rozgraniczyć „rozgrywki podwórkowe” oraz „rozgrywki wirtualne”. W dzisiejszych czasach, młodzież gimnazjalna przeważnie korzysta z tej drugiej formy rozrywki. Niestety zamiast aktywności fizycznej preferują oni rozgrywki za pośrednictwem komputera bądź konsoli do gier. Jednocześnie jest to doskonała wiadomość dla producentów gier sportowych, ponieważ zapotrzebowanie na ich produkty sukcesywnie się powiększa i dzięki temu generują większe zyski.

piątek, 14 lutego 2014

Dzień "drogiego" Walentego

To już dzisiaj! Największe i najbardziej komercyjne święto w naszym kraju! To właśnie z dzisiejszej okazji przez ostatnie tygodnie wydaliśmy "kupę" kasy, a dziś wydamy drugie tyle na prezenty last minute, "romantyczne" kolacje a przede wszystkim "super świeże" i dwukrotnie droższe kwiatki.

wtorek, 11 lutego 2014

Liga Mistrzów w HD za "piwko"

Czy kiedykolwiek żałowałeś, że nie posiadasz dostępu do telewizji, która transmituje mecze Ligi Mistrzów? Czy kiedykolwiek korzystałeś z "nie do końca legalnych" serwerów stream'owych, aby zobaczyć upragnione spotkanie i to w marnej jakości?

poniedziałek, 10 lutego 2014

Kamil Stoch mistrzem olimpijskim !

Wczoraj po czterdziestodwuletniej przerwie, po raz kolejny polski skoczek narciarski zdobył złoty medal olimpijski w skokach na małej skoczni.

niedziela, 9 lutego 2014

Witajcie !!


Witajcie !
Chciałbym powitać wszystkich na moim pierwszym prywatnym blogu. Nosi on nazwę „Młody duchem” i jest on przeznaczony przede wszystkim dla mężczyzn, którzy w dalszym ciągu lubią rozegrać mecz piłki nożnej na swojej konsoli bądź „jarają się” fajnymi reklamami, które dotyczą kwestii marketingu i marketingu sportowego.